czwartek, 21 maja 2015

Motocykl sam nie jedzie [video]
21.5.15

Motocykl sam nie jedzie [video]

W poprzednią sobotę Laura po raz pierwszy wyjechała na drogę na własnym sprzęcie i jakby za dotknięciem magicznej rożdzki zdała sobie sprawę, że motocykl sam nie jedzie...
Szczęśliwie, dzięki uprzejmosci szkoły jazdy High prowadzącej szkoleniemotocyklowe.pl na niedzielę zostaliśmy zaproszeni do Bydgoszczy, aby na torze, w warunkach kontrolowanych, podszkolić swoje umiejętności. Prawdę mówiąc nie wiem czy większym wyzwaniem dla początkującego jeźdźca była jazda na torze czy sam dojazd 130km przy niespecjalnie sprzyjających warunkach pogodowych.

Wstaliśmy o 6.00 i po 2,5h walki z podmuchami wiatru na bocznych drogach zameldowaliśmy się w Bydgoszczy. Teoretyczne podstawy bezpiecznej jazdy, sprawdzenie stanu technicznego motocykli, omówienie ćwiczeń i jazda w zakręty. Dla obojga z nas to było nowe doświadczenie.

W międzyczasie ulewa doszczętnie zmoczyła nawierzchnię. I tak naprawdę dobrze się stało, gdyż dzięki temu zdobyłem najciekawsze doświadczenie tego dnia. Od czasu jak w jednym z poprzednich sezonów przywitałem się z wilgotnym asfaltem po tym jak ze skręconą kierownicą pojechałem prosto nabrałem obaw do śmiałych manewrów właśnie podczas deszczu, szczególnie, że mój motocykl obuty jest w "dualowe"* opony czeskiego producenta, które słyną z ograniczonej przyczepności. Kilka ciaśniejszych zakretów i wymuszonych awaryjnych zatrzymań pozwoliło mi upewnić się, że połączenie wspomnianych opon i mokra nawierzchnia to jeszcze nie lodowisko.


Zdjęcia wykorzystane w tym wpisie są własnością Szkoleniemotocyklowe.pl i pochodzą z tej strony.

 * bieżnik opony dostosowany do jazdy 50%/50% po nawierzchniach nieutwardzonych i asflacie


1 komentarz:

  1. I co z tymi kwadratowymi zakrętami, to już jest wyższa szkoła jazdy, nie? ;)

    OdpowiedzUsuń